Jestem dumny z kultury firmy. Chcemy być najlepsi w tym, co robimy i widać to we wszystkim.
Moja trasa
Po ukończeniu studiów ekonomicznych wkrótce wylądowałem w Londynie. Większość czasu spędziłem w Wielkiej Brytanii pracując dla start-upu w branży usług finansowych. W ciągu sześciu lat pracy dla tego start-upu rozrośliśmy się z 4-osobowego zespołu do 300-osobowego zespołu, z biurami na całym świecie – bardzo dobry czas.
Ostatecznie jednak urok życia w Brabancji był zbyt duży, a reemigracja dała również szansę na nowy start w sektorze, który naprawdę przyspiesza bicie mojego serca: motoryzacji. Zaczynałem jako Manager New Business Development, gdzie mogłem pomóc przekształcić ambicje BAS w rozwój. Zrealizowaliśmy kilka świetnych projektów, które miały realny wpływ na wynik i nasz model biznesowy.
W związku z rozwojem firmy w ostatnich latach zmieniła się również moja pozycja, jako Dyrektor Operacyjny odpowiadam obecnie za optymalizację procesów, zarządzanie rozwojem, a także jestem mocno zaangażowany w nasze plany New Business, takie jak BAS World.
„Jestem dumny z kultury firmy. Chcemy być najlepsi w tym, co robimy i widać to we wszystkim”.
To daje mi energię
Rosnąć. Miło jest wypracować nową koncepcję, a potem zobaczyć efekt końcowy; pierwsza sprzedaż, czyli klient po raz pierwszy korzystający z nowej funkcjonalności w serwisie. Niektóre pomysły naprawdę przykuwają uwagę i zmieniają strategię, a inne okazują się nieopłacalne. Ta nieprzewidywalność sprawia, że jest jeszcze piękniej, gdy coś się rusza.
Ponadto wspaniały jest także rozwój osobisty współpracowników. Wielu pracowników zaczyna tutaj bez doświadczenia i rozwija się na swoim stanowisku lub przechodzi na inną dziedzinę w ramach BAS. Każdego dnia widzisz kolegów, którzy idą o krok dalej i biorą na siebie coraz większą odpowiedzialność.
Być dumny z...
Kultura korporacyjna. Chcemy być najlepsi w tym, co robimy i widać to we wszystkim. Jestem również dumny z BAS World, platformy, za pomocą której naprawdę zamierzamy wprowadzić na rynek nowy koncept.